Zobaczcie, co znalazłam! Zachwyt! Porozumiewawczy uśmiech! Wspomnienia z wędrowania w deszczu wzdłuż Wisły z „Murki”, lub jeszcze dalej z kamieniołomów. Ciemne noce rozświetlane skąpym księżycem. Brzmią jakby wyjęci z lat 70-ych, ale zespół P.O. powstał proszę państwa całkiem niedawno, bo pod koniec lat 80-ych w Atenach. Posłuchacie tego jakże wdzięcznego psychodelicznego zawodzenia gitar! Od pierwszego dźwięku, dosłownie czad!!!
Mirabelka