Natalia Sikora zaskoczyła mnie, występując w finale „The voice of P”…w białym welonie, otoczona męskimi wampirami.
Może i wystylizowana na Kaśkę Nosowską, może to wtórne i zamierzchłe, klawisze jak z katakumbów, blondi peruka tandetna, kicz i obciach… ale jak mi się podoba taka kreacja!!!
Mirabelka