Tegoroczny grudzień wyjątkowo obfituje w odejścia w zaświaty twórców. 2 grudnia zmarł w swoim domu w Tennessee Bobby Keys- saksofonista. Urodził się tego samego dnia, co Keith Richards: 18. grudnia 1943 roku i razem spędzili na scenie ponad 40 lat! Występował z gigantami sceny rockowej: Claptonem, Lennonem, Harrisonem, Nashem, Presleyem, Cockerem i wieloma innymi. Ale najbardziej wrył się w pamięć jako nadworny saksofonista The Rolling Stones; jest obecny chyba na 12 ich albumach i zjeździł z nimi cały świat! /z przerwami, m.in za karę po wypiciu pół wanny szampana, po kąpieli pewnej piękności…/
Zmarł na marskość wątroby.
Mirabelka