Na post-zimową chandrę polecam pigułki bluesowe, Blues Pills! Bazą jest tu dobry rock inspirowany czasami Janis i Jimiego. Ożywiony świetlistym głosem ognistej Szwedki Ellin Larson. Niesiony soczystymi gitarami Amerykanów Zacka Andersona i Cory’ego Berry, przypieczętowany werblami Francuza Doriana Sorriaux. Zażywać według potrzeb i możliwości, ale minimum 1 utwór dziennie; w dni pochmurne dawkę można potroić!
Dozwolone jest przyjmowanie większych ilości, niż podanych w instrukcji!
Mirabelka
Miasto Örebro w Szwecji, skąd pochodzi zespół.
Koncert z Berlina w 2015, wniósł wiele optymizmu do dzisiejszego dnia!